sobota, 30 czerwca 2018

Mini albumik świąteczny z kursem diy :)

Hop hop! Cześć i czołem ;)
Przygotowałam dla Was kurs na mini album świąteczny....tak! Postanowiłam zająć się już Bożonarodzeniowymi projektami i przyznaję, że chyba rzuciłam się na głęboką wodę. Nigdy nie tworzyłam takich projektów. Ten album to coś zupełnie nowego i mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu tak samo jak mnie. 

Przedstawiam albumik w pełnej okazałości i zapraszam do przeczytania tego jak krok po kroku powstawał :) Nie zabraknie również zdjęć ;)



Zacznijmy od przygotowania materiałów:
  • kraftowe bazy od Rapakivi /możecie użyć również kraftowego papieru i przyciąć go według uznania
  • metalowe kółka /lub zamiennie sznureczek/wstążeczka/
  • papiery, skrawki papierów, jakiekolwiek resztki jakie tylko posiadacie lub po prostu pełne arkusze, które przytniemy do stron
  • dowolne dodatki czyli wszystko co w trakcie pracy wpadnie Wam w ręce i uznacie, że świetnie się sprawdzi w tym projekcie
  • klej/taśma klejąca/klej na gorąco


Do stworzenia bazy tego albumiku wybrałam kraftowe bazy od Rapakivi w mniejszym rozmiarze tj. 10,5x10,5cm. Postanowiłam nadać im nieco inną formę i poprzycinałam na 2 cm krawędź jednej strony. 



Bigowanie bazy posłuży mi w tym albumie jako zagięcie strony. Nie pozostało nic innego jak zrobienie dziur na metalowe kółka łączące strony.
Postanowiłam, że będzie to album w klimatach eko i bardzo zbliżonej kolorystyce do kolekcji Jolly&bright ponieważ właśnie te papiery postanowiłam użyć. Kolekcja jest cudowna i idealna do stonowanych, neutralnych prac. Mamy już bazę albumu, mamy papiery, którymi go wypełnimy, pora na sklejanie :) Tutaj oczywiście bez żadnej filozofii...użyjcie tego czego zazwyczaj używacie, z czym lepiej Wam się pracuje :)
Ostatni w zasadzie etap /jak dla mnie najprzyjemniejszy/ ozdabianie :) 
Ja użyłam ślicznych tekturkowych gałązek jemioły, sizalu, gotowych papierowych elementów jak szyszki....mnóstwo szeszek :D, gałązki oraz sporą ilość gazy, którą zafarbowałam mgiełką własnej produkcji /woda, zielona farbka, cień do powiek/ Pobiebiłam również wszystkie maty na zdjęcia, które są w rozmiarze 7,5x5,5cm oraz inne dodatki, które wzięłam pod uwagę w trakcie pracy ;) 



Albumik zaczyna wypełniać się papierami oraz dodatkami i jak widać będzie z niego niezły grubasek ;) więc ostatecznie jak zauważyliście na pierwszym zdjęciu skorzystalam jednak ze sposobu łączenia wstążką. 


A tak prezentuje się już ozdobiony albumik. Miało być bardzo świątecznie, zrobiło się bardziej leśno...kocham takie klimaty :) Myślę, że w wolnym czasie zajmę się nim jeszcze  troszeczkę porasuję ;) na pewno pochwalę się końcowym efektem w kolejnych postach :)


Pozdrawiam
Scrapelka


W pracy wykorzystałam:

   
Karton kraft 30 x 30 cm

4 komentarze:

Dziękujemy za komentarz :-)