Wiosenny ślub

Witajcie!

Mam nadzieję, że wypoczęliście w czasie świąt :-) My zorganizowaliśmy sobie nieco dłuższą przerwę, ale teraz wracamy z entuzjazmem i głowami pełnymi pomysłów, o czym z pewnością przekonacie się w ciągu najbliższych tygodni. 

Dziś chciałabym Wam pokazać pracę, którą przygotowałam w tym roku na Wielkanoc. Brakuje w niej jednak tradycyjnych jajeczek, owieczek i kurczaków (zając też się nie przydarzył ;-P), bo jest to... kartka ślubna, akurat na wielkanocną niedzielę. Do tego w nietypowej dla mnie formie - jako exploding box. 

Jako bazę pudełeczka wykorzystałam papier wizytówkowy w formacie 30 cm x 30 cm - płótno w kolorze ecru. Dla mnie taki papier to perfekcyjne rozwiązanie - mistrzem skalpela to ja raczej nie jestem, więc im mniej cięcia tym lepiej ;-))) Z pozostałych ścinków wycięłam kieszonki, rameczki i listki, które posłużyły mi do ozdobienia pudełka. 

Pudełko miało być eleganckie, więc zdecydowałam się na papiery Winter Elegance #2 i Winter Elegance #3. Dodałam wstążkę w bladoróżowym kolorze, białe kwiatuszki, perełki na pręcikach i własnoręcznie wykonane listki - większe wycięłam dziurkaczem ozdobnym z papieru wizytówkowego, pokryłam zielonym tuszem i preparatem do spękań, mniejsze to Winter Elegance #2 pokryte białym brokatem i crackle accents.

Nie mogło się też obyć bez motyli. Wycięłam je z Winter Elegance #2 i z kalki technicznej oraz ozdobiłam perełkami 3 mm. Skorzystałam z fantastycznego patentu Moni. Moje motylki "latają" dzięki... kawałkowi grubej folii - w tym wypadku resztkach z pudełek po przydasiach, ale można skorzystać też z okładki do bindowania.

Kieszonki podkleiłam kosteczkami 3D, dzięki czemu łatwiej wsunąć do nich stosowny suwenir ;-P Ozdobiłam je "cukrowym serduszkiem" i listkami. 

Dodałam także odpowiedni na taką okazję cytat i życzenia - wydrukowane na pięknym, gładkim papierze smooth cream.

Pozdrawiam serdecznie,

Ivy