Są tacy ludzie, którzy nie potrafią niczego wyrzucić. Do takich ludzi należy Pinezka, która ostatnio zużyła wszystkie małe zajączki z arkusza zajączkowego. No i niby w takich sytuacjach powinno się arkusz wyrzucić, ale nie u Pinezki.
Pinezka postanowiła zrobić z niego podstawę do kartki.
Najpierw odrysowała zajączki na papierze.
Później wycięła je precyzyjnie skalpelem.
Na koniec obrysowała czarną kredką akwarelową, podkleiła papierami i nakleiła na wściekle różową bazę, którą znajdziecie w naszej ofercie.
No i tylko pozostały Pinezce po tej produkcji odpady w kształcie króliczków. No przecież nie można ich było tak po prostu wywalić... Czy widzicie już to błędne koło, w które można wpaść, jak się niczego nie chce wyrzucić? :)
Pinezka użyła:
fantastyczny pomysł, muszę zaopatrzyć się w taki nożyk, choć pamiętam, że już kiedyś taki miałam i średnio wychodziło mi wycinanie ;p
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Koniecznie do wypróbowania w przyszłości!!!!
OdpowiedzUsuńWycinanie wychodzi średnio a tym obrotowym to juz zupełnie do niczego.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Zbieranie takich ostatków popłaca - efekt niesamowity :-)
OdpowiedzUsuń