piątek, 12 lipca 2019

Miętowa 18-stka

Cześć!
Jak uczepię się jednej kolekcji tak końca nie widać, ale to chyba dobrze. Lubię, naprawdę lubię pozostawać przez jakiś czas w danym klimacie kolorystycznym bo pomaga mi to zdecydowanie w tworzeniu. Ostatnio w ramach wyzwania prezentowałam miętową kartkę w pudełku z chlapaniami, dziś bardziej ozłocona kompozycja :)
 
Brokat! czasami się lubimy, czasami nie. Kartki na 18 urodziny to u mnie zdecydowanie takie, w których można zaszaleć z tym produktem. Świetnie sprawdziły się tutaj również sklepowe cyferki, które dla mnie są w idealnym rozmiarze. Cyfry posmarowałam magikiem i obsypałam brokatem a następnie przymocowałam do wykałaczek. Uważam, że taki sposób sprawia, że wyglądają jeszcze bardziej imprezowo ;)

 

Pozdrawiam serdecznie
Scrapelka


W pracy wykorzystałam:


2 komentarze:

Dziękujemy za komentarz :-)