Komunia Św. dla chłopca w dwóch odsłonach

Witajcie serdecznie,
sezon komunijny powoli się kończy, ale gdyby brakowało Wam jeszcze pomysłów na tę okoliczność, postanowiłam pokazać kolejne dwie kartki, które przygotowałam już jakiś czas temu.

Pierwsza kartka jest z użyciem tekturki, która robi całą robotę, użyłam na niej embosingu, aby złagodzić surowość materiału. Aby spersonalizować kartkę postanowiłam sięgnąć po alfabet, do wyboru są duże i małe litery, a co najważniejsze POLSKIE znaki :) Imię umieściłam na zielonej kalce, aby całość wydawała się lżejsza.  Całość zamknęłam w pudełku, którego wieczko delikatnie ozdobiłam.

Druga kartka musiała być inna, bo obie były przeznaczone dla tej samej osoby. Nie chciałam używać kwiatów, gdyż kartka była dla chłopca,  więc postawiłam na kompozycję z różnego rodzaju liści i gałązek, zarówno wycinanych, jak i wykrojnikowych oraz tekturkowych. 

 
W środku kompozycji umieściłam spersonalizowany napis, który oprawiłam tekturkową ramką. Nawet bazy użyłam innej, bo kraftowej. Bardzo mi tu zagrała z użytymi dodatkami. Całość postanowiłam jednak zamknąć w białym pudełku - w końcu to praca komunijna, ale użyłam pudełka z okienkiem, które mi tu idealnie pasowało.

Pozdrawiam
Aszczka

Urodzinowa kartka dla mamy

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam elegancką kartkę, którą przygotowałam jakiś czas temu z okazji 60 urodzin pewnej mamy. Całość jest utrzymana w pięknej rdzawo-kremowej kolorystyce papierów z kolekcji Jolly&Bright. Trochę głupio pisać tak o papierach, które samemu się zaprojektowało, ale te wzory chyba nie znudzą mi się nigdy. Jolly&Bright to nasza świąteczna kolekcja, ale przyznaję się bez bicia, że z kartkami bożonarodzeniowymi kompletnie mi nie po drodze. Dlatego cieszę się bardzo, że te papiery są tak uniwersalne i chyba nie ma okazji, do której by nie pasowały ;)

Cała kartka to taka moja już klasyczna kompozycja z papierowymi serwetkami, napisem i bukietem papierowych kwiatów. Coś, co lubię najbardziej :) Główną rolę odgrywają w niej przecudowne eleganckie róże w towarzystwie mniejszych, klasycznych.

Kwiatki uzupełniłam listkami... całym mnóstwem różnorodnych listków! Wycięte z kremowego papieru 300 gsm, podkreślone tuszem w kolorze sepii idealnie komponują się z całością. Pomiędzy liśćmi ukryłam też drobne ryżyki i pręciki. 

Napis wydrukowałam na kremowym papierze 230 gsm. To nowość w naszej ofercie, dostępna w arkuszach A4. To ten sam papier, z którego wycinamy nasze pudełka i bazy 300 gsm, ale cieńszy, dlatego drukarka radzi sobie z nim doskonale. Papier świetnie przyjmuje toner, co widać na mojej kartce, ale równie dobrze radzi sobie z tuszem.

Kartkę umieściłam w eleganckim pudełku z szybką. Tak zapakowana nie potrzebuje już, moim zdaniem, dodatkowych ozdób. Poza tym takie proste pudełko najlepiej spełnia swoją rolę i chroni ukrytą w niej kartkę.

Mam nadzieję, że zachęciłam Was tą kartką po sięgnięcie po kiviowe papiery, bazy, pudełka i dodatki :)

A podobna kartka świetnie sprawdzi się jako prezent z okazji zbliżającego się Dnia Matki.

Pozdrawiam serdecznie,

Te produkty czekają na Was na kiviowych półkach:

Konik na biegunach

Chyba każdy z nas natknął się w dzieciństwie na takiego konika na biegunach, czy to na zabawkę albo choinkową ozdobę lub dekorację. Mnie ten motyw kojarzy się z beztroską i zabawą, budzi miłe wspomnienia. I jak tylko zobaczyłam tę nową tekturkę od razu mnie zauroczyła i wiedziałam, że będzie piękną ozdobą kartki dla dziecka.

Celowo użyłam neutralnych kolorów: baza i kartka są w kolorze kraft, kremowe chmurki, do tego lekko potuszowana tekturka i drewniane guziki sprawiają, że taka wersja kartki może być i dla chłopca i dla dziewczynki. Na baloniku jest miejsce by umieścić np. tekturkową cyferkę.

Dodam, że na sklepowych półkach w Rapakivi pojawiły się jeszcze inne dziecięce tekturki, równie urocze i przywołujące uśmiech i wspomnienie dzieciństwa:)

Pozdrawiam Was ciepło:)

Alicja

 

 

W pracy wykorzystałam:

Dla małego gentelmana ;)

Pierwsze urodziny to na pewno wyjątkowy dzień dla każdego maluszka, który warto uczcić specjalną kartką. Ja na takie okazje bardzo lubię przygotowywać kartki z shaker boxem. Nawet jeśli mały jubilat jeszcze nie biega, jak większość dzieci jest bardzo ciekawski i ruchliwy. Kartka, na której coś się rusza i wydaje przyjemne szumiące dźwięki, na pewno zaciekawi każdego maluszka ;)

Do przygotowania kartki wykorzystałam nową tekturkę wprost z kiviowych półek - uroczego misia z brzuszkiem gotowym do napełnienia cekinami, mikrokulkami i innymi błyszczącymi drobinkami. Miś ma na sobie elegancką kokardkę, którą można wykorzystać (przynajmniej) na dwa sposoby - przyklejona pod pyszczkiem czyni z niego eleganckiego jegomościa, a umieszczona na uszku zamienia go w uroczą panienkę. Popatrzcie sami :)

Misia dla Klimka pokolorowałam kredkami akwarelowymi. Efekt delikatnych, pastelowych kolorów idealnie pasuje do dziecięcych prac. Poza tym pomogło mi to również skomponować kolorystycznie tekturkę z papierami, które wybrałam do przygotowania pracy. 

Zawartość misiowego brzuszka też jest dobrana kolorami do całości. Na kiviowych półkach znajdziecie sporo cekinów i mikrokulek, które świetnie nadają się do wypełniania shakerów.

Kartkę jak zawsze umieściłam w pudełku z okienkiem. Lubię je najbardziej :)

Mam nadzieję, że spodobała się Wam moja kartka. Jestem ciekawa, czy i Wy robicie shaker boxy na dziecięcych kartkach.

Pozdrawiam serdecznie,

A w mojej pracy znajdziecie takie produkty Rapakivi: