Już po Dniach Dziadków, czas więc pomyśleć o kolejnym kartkowym święcie - Walentynkach. Ja, jak wiecie, jestem wielką fanką minimalizmu, ale ostatnio oswajam się z mediami, więc i tym razem chlapnęłam sobie czerwoną farbą i na bazie tego kleksa zrobiłam kompozycję do mojej clean and simple Walentynki.
Pozdrawiam,
Agata Pinezkowa
Użyłam:
Wygląda rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńwietnie wygląda
OdpowiedzUsuńO, super! Uwielbiam taki styl :)
OdpowiedzUsuń