Niedawno byłam na diecie oczyszczającej i spędzałam mnóstwo czasu w kuchni przygotowując posiłki. Całość przedsięwzięcia się opłacała, zwłaszcza, że powstało kilka zdjęć z naszymi śniadaniami, lunchami i kolacjami. Dziś właśnie zdjęcie drugiego śniadania: sałatka kalafiorowo-pomidorowa, chipsy z jarmużu i sok jabłkowo-buraczkowy.
Bardzo mnie wzięło na prostotę, polubiłam jednolite, najlepiej białe tła do oprawy moich zdjęć oraz minimalną ilość dodatków. Tu trochę poszalałam, bo nie dość, że dałam odbitki stempli to jeszcze jest i ćwiek, i nitka. Oprócz tego znajdziecie tu tylko paski papierów z kolekcji A Hint of Pepper, tekturkę, która mi została z chmurki z napisem Hello oraz dwa rodzaje półperełek: czerwone i czarne.
Świetne LO:)
OdpowiedzUsuńgenialnie wyszło!
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuń