Jestem znana z przechowywania nawet najdrobniejszego skrawka papieru. Do tego stopnia, że to już chyba choroba :) Dziś pokażę Wam, jak można kreatywnie wykorzystać ścinki. Zwróćcie uwagę, że wszystkie pochodzą z zimowych papierów, a ozdabiają zdjęcie zrobione wiosną.
Miałam ułatwione zadanie, bo zostały mi przeważnie dłuższe paski, w których tylko wycięłam trójkąciki i zrobiłam z nich girlandę. Wykorzystałam też domowej roboty ramkę, która mi się nie przydała w PL oraz odbitkę stempla, której zapomniałam nakleić w leśnym albumie.
Tytuł napisałam przy pomocy alfabetu (również zimowego) i nakleiłam na nasz tekturowy mały tag, do tego małe serduszko potraktowane tuszem i preparatem glossy oraz kilka czarnych półperełek i mamy wesoły scrap, który pomógł nam zutylizować kilka papierowych ścinek :)
A wy, macie jakieś pomysły na ścinki?
Użyłam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz :-)