Hej! Hej! Pamiętacie moją relację z warsztatów - nie to zapraszam was tu ---> klik ... a wszystko dlatego, że dziś pokaże wam moją pracę, którą zaczęłam już wtedy a skończyłam dopiero teraz.
Całość wykonałam na blejtramie 30x24 cm. Pokryłam go białą temperą i pastą strukturalną (folia OWV). Z pasków papierów rożnych kolekcji Rapakivi utworzyłam trójkątna kompozycję od góry do dołu. Całość mocno z mediowałam przy pomocy tuszy, akwarelek i lakierów do paznokci. Pozostawiłam do wyschnięcia.
W górnej części "trójkąta" stworzyłam kwiatową kompozycję głownie z róż ale i innych kwiatów. Jest ona zdecydowanie bogatsza od tej, którą wykonywałyśmy na warsztatach. Białe róże spryskałam trzeba rożnymi odcieniami tuszy: Vintage Spray butelkowa zieleń, Vintage Spray zieleń pokrzywy, Vintage Spray miętowy
tak by każdy kwiat wyróżniał się od pozostałych a jednoczesne tworzył jednolitą całość. Dodałam roślinne motywy, gazę, papierowe i tekturowe motylki, koraliki oraz kryształki.
Całość jeszcze raz pochlapałam tuszami i akwarelkami.
Na końcu dodałam cytat:
"kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło
wtedy się wszystko zaczyna ..."
Wykonałam go przy użyciu tekturowego alfabetu.
Można przy jego pomocy wyczarować istne cuda!
Polecam zwłaszcza ten "kivi".
Pozdrawiam jeszcze wakacyjnie ;)Można przy jego pomocy wyczarować istne cuda!
Polecam zwłaszcza ten "kivi".
Ki
Wykorzystane materiały: