dzisiaj przybywam nie z karteczką ale z blejtramem, który powstał dla małej miłośniczki koloru czerwonego. Żeby jednak nie przyćmić zdjęcia- czerwieni w pracy jest tylko odrobina, za to praca błyszczy się i mieni, co jak wiadomo małe dziewczynki (i nie tylko) lubią najbardziej.
Elementy tekturowe pokryłam crackle accents oraz brokatem w kleju. Pasek serduszkowy to pozostałość po tekturce -fotoramce, którą wykorzystałam w innych pracach.
Elementy tekturowe pokryłam crackle accents oraz brokatem w kleju. Pasek serduszkowy to pozostałość po tekturce -fotoramce, którą wykorzystałam w innych pracach.
Kolejnym "odpadem" są też kropeczki konfetti (pozostałość z czyszczenia zbiornika dziurkacza introligatorskiego), które przykleiłam w różnych miejscach pracy, by nadać jej lekkości.
Najmniejszą różę zrobiłam usuwając część liści róży większej, która mi nie pasowała do kompozycji. Przy usuwaniu dolnych listków zachowałam część zieloną, którą z powrotem przymocowałam do kwiatu.
I na koniec jeszcze raz zerknięcie na całość pracy:W pracy wykorzystałam:
wow ale cudna !!!!
OdpowiedzUsuń