Czas na moją inspirację a tym razem mam dla was coś specjalnego. Ta metalowa puszka leżała u mnie od tamtego roku, taki zaczęty projekt rzucony w kąt. Pomawiałam na czarno i pochlapałam fioletową farbką metaliczną i tak czekała i czekała i czekała.. Jednak i na nią przyszedł czas, ponieważ miałam ochotę na coś okrągłego. Jako, że miała już nadany poniekąd fioletowy kolor, nie chciałam znowu kombinować, a co najpiękniej pasuje do fioletu? Moim zdaniem turkus!.
Po ustaleniu kolorów, zabrałam się za stworzenie faktury i tu z pomocą przyszły mi mikrokulki, nie takie całkiem mikro, bo ten większy rozmiar dostępny na sklepowych półkach. Zmieszałam je z czarną pastą strukturalną by stworzyć na puszce fajną fakturę.
Następnym krokiem była kompozycja i tutaj znajdziecie moldy, metalowe elementy i oczywiście tekturki, mnie urzekły te małe jagódki, do fioletu pasowały idealnie. Całość pomalowałam na czarno i nadałam koloru. Mój ptaszek może nie jest tak widoczny na tle zegara, ale zapewniam, że tam siedzi :)
Pozdrawiam!
Reniferove
Reniferove
W pracy wykorzystałam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz :-)