Witajcie serdecznie,
na dziś przygotowałam ażurową karteczkę we fioletach. Muszę przyznać, że lubię ten kolor w pracach. Od razu na myśl przychodzi wiosna, fiołki i bez. Moja kartka otwiera się na boki, jak okno i przepasana jest paskiem papieru, na którym umieściłam papierowe koło i dość pokaźną kompozycję kwiatowo - listkową. Miałam w zasobach ładną kremową różę, ale wtedy kartka wydawała mi się mdła, dlatego użyłam różnych farbek, gesso i gel medium, aby nieco ubarwić mojego kwiatka. Dzięki temu całość od razu nabrała wyrazu. I to w zasadzie tyle. Ażurowy front jest na tyle ozdobny, że nie potrzebuje zbyt dużej ilości dodatków.
Myślę, że tego typu kartka sprawdzi się na wiele okazji począwszy od wszelakich jubileuszy po dzień matki czy nawet jako podziękowanie. Lubicie takie klimaty? Czy wolicie jednak bardziej tradycyjne formy?
Aszczka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz :-)