czwartek, 10 maja 2018

Alterowana paleta malarska z kursem wideo

Cześć i czołem !
Dzisiaj przygotowałam dla was coś wyjątkowego, coś kolorowego, coś co każdy pewnie posiada w swojej pracowni-paletę malarską. Ja oczywiście takową posiadałam, ale kompletnie z niej nie korzystałam, no może raz. Na mojej planecie farby miesza się na folijkach po tekturkach. No skoro już ta paleta tak leżała to stwierdziłam, że niech chociaż ładnie wygląda, skoro pożytku z niej żadnego.
 

Po trzech warstwach białego gesso już mogłam na niej pracować. W ruch poszły proszki by nadać pięknych i głębokich kolorów, a potem oczywiście kompozycja.



Ktoś zdecydowanie powinien mi zabrać patyczki i gałązki, bo używam ich ostatnio do wszystkiego ! I tak pośród gałęzi, na papierze A Hint of Pepper w towarzystwie kwiatów i tekturkowych listków zagościła żaróweczka i buteleczki wypełnione złotym brokatem z całą masą metalowych elementów, kulek, mikrokulek i tego co wpadło mi w rękę.



Spójrzcie jak kolorowa jest kompozycja, jak nie moja, ale czasem rdza musi ustąpić pięknym kolorom. Nie będę już przynudzać, zapraszam do oglądania zdjęć i filmiku.







Pozdrawiam serdecznie
Reniferowe


W pracy wykorzystałam:

3 komentarze:

Dziękujemy za komentarz :-)